Witam odwiedzających mojego bloga.

Świat się zmienia, a pewne rzeczy pozostają niezmienne....



piątek, 21 maja 2010

Butelki.

Witam ogladających (mało do czytania).
Dzisiaj moja kolekcja butelek w plenerze. To zaledwie część
butelkomanii.




Starą skrzynkę kupiłam kiedyś w Lipianach za 50 zł, malowałam ją,
potem znów oczyszczałam z farby, wisiała na ścianie jako kaszta na drobiazgi itp.





Kilka butelek z lat 60 i 70-tych XX w. To ze strychu Ziutka.





To jest ciekawe miejsce. Opiszę je w następnym poście.


Zmiana klimatu. Trochę natury.

Urok starych maszyn rolniczych. Uśpiony park maszynowy.




I butelki w Muzeum Browaru Carlsberg (wycieczka,pażdziernik 2009 r.)
Dzisiejszego posta dedykuję:

Małgosi i Stasiowi.

Do zobaczenia !

16 komentarzy:

  1. butelki rewelka a ile ich juz masz? mi bardzo sie podoba ta niebieska bo kocham kolor niebieski w dodatkach

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ masz tych butelek! Uwielbiam takie starocie różnego gatunku.

    OdpowiedzUsuń
  3. Buteleczki rewelacyjne- ceramiczne mi się podobają, zresztą wszystkie fajowe!
    I te zdjęcia... dobrze,że zdecydowałaś się pisać bloga:). Ja też bardzo lubię wszelkiego rodzaju buteleczki ale niestety nie mam tylu, narazie zbieram ikejowskie bo nadają się na wycieczki.Skrzyneczka też urocza, ma dużo przegródek i fajnie by w niej kwitnące kwiaty wygladały:).Pozdrawiam cieplutko i dziękuję Ci za wszystkie komentarze:)!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Alez tu u Ciebie pieknie, bede zagladac.
    Strasznie podoba mi sie stare pudelko i ten jego nasis-super.
    Kolekcja butelek imponujaca.
    Pozdrawiam Cie serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie tu u ciebie, super klimaty :))

    Buteleczki mi się podobają, ale ta skrzynka z przegródkami to dopiero rewelacja! :)))

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajna kolekcja ! Bardzo podobają Mi się aranżacje zdjęć. Klimatyczne miejsce.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ cuda! Ten stary piecyk, syfon, kamionkowe butelki... REWELACJA! I aranżacja w cynkowej bali jest świetna.
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ u Ciebie ładnie i klimatycznie...na to masz juz kolejnego stałego bywalca!!!Buteleczki urocze i skrzyneczka i piecyk i stare maszyny:)Pozdrawiam Cie ciepło!Aga

    OdpowiedzUsuń
  9. No faktycznie masz tego trochę. Uwielbiam takie stare przedmioty z duszą. Bardzo mi się podoba skrzynka, zazdroszczę Ci jej bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  10. Super! Z kad Ty dorwalas ta syfonowa butelke? Taks szukam juz dlugo, czy T wiesz ile ona kosztuje na aukcjach? Fortune, przynajmnie u nas. Szczesciara z Ciebie! :))) Ladna inscenizacja! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj , miłosnic butelek łaczcie sie!
    Kiedys pojechałam do punktu zbórki surowców wtórnych ze szkłem i papierem i aluminium .I wrocilam z dwoma gąsiorami na wino , starym syfonem i waga na odwazniki. Domownicy popukali sie tylko w czoło :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Skarby, że ho ho:) te brązy i zielenie - lubię takie połączenie, a skrzyneczka cud-miód:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Znowu cudowności u Ciebie.
    I kredens z Bolesławcem mnie urzekł, pięknie wygląda !!! Starocie kochamy obie !!!
    Ja z takiej butelki kiedyś napiłam się rozpuszczalniku - dziadek tam nalał, a ja myślałam że to oranżada, na szczęście nic mi się nie stało.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  14. Piekne butelki i znajome zdiecia.
    Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudne zbiory, butelki i skrzynka na nie FANTASTYCZNA. Jest na co popatrzeć na fotkach! Najbardziej chyba syfonu zazdroszczę.

    OdpowiedzUsuń
  16. Skad wyciagnelas te stare zdiecia?
    Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń