Witam odwiedzających mojego bloga.

Świat się zmienia, a pewne rzeczy pozostają niezmienne....



sobota, 28 sierpnia 2010

c.d.

Kompozycja w ogródku: ławka , bańki, kosze wiklinowe.
 
Całość tworzy świeżą ścieżkę do warzywnika!


Kabaczki w takiej postaci polecam grillowane:

Grube plastry kładziemy na ruszcie na ok.5-10 min. Trochę soli i pyszota!

Teraz dynie :

Strach na wróble.
Kto go uszył ? Ja!!!

A tak pięknie jest w Renicach:

i na zakończenie posta:


Ogród sierpniowy:
To wszystko na dzisiaj.
Pozdrawiam gorąco i do zobaczenia!!!

18 komentarzy:

  1. śliczne zdjęcia! i uroczy strach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie u Ciebie, z chęcią wprosiłabym sie na kawkę, strach uroczy i taki radosny a przecież ma straszyć?!
    Pozdrawiam słonecznie i życzę Ci miłego dnia:)!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ślicznie jest w Twoim ogródku:-)
    Lubię takie dyniowe klimaty.
    Dziękuję za odwiedziny u mnie. Pozdrawiam.

    Ps. Strach rewelacyjny!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie w Twoim ogrodzie a Strach rewelacyjny!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystko piękne, zdjęcia cudowne ale strach na wróble w Twojej wersji to dla mnie przebój.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem zachwycona Twoją jesienną aranżacją ogrodu:)
    Super klimat stworzyłaś, a strach na wróble rewelacyjny!
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Coraz bardziej jesienne kompozycje, piękne są wszystkie, a wianek z poprzedniego postu wręcz powala na kolana :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne zdjęcia!
    Kabaczki na grillu bardzo często robimy.Naprawdę pyszne!
    Strach super!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Przesliczne zdjęcia i urocze jesienne kompozycje:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. O jejku jaki cudowny klimat wyczarowalas.
    Te dynie prezenzuja sie swietie, musze tez pomyslec o takich dekoracjach.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. Grillowane kabaczki? Muszę spróbować w takiej wersji:) A strach jest rozbrajający:)Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  12. kabaczki, dynie, cukinie...same pyszności tu prezentujesz i jeszcze w pięknej kolorowej postaci!Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  13. ależ sielsko! ja dzis jadłam kabaczka z patelni, jak w Norwegii robiłam na grillu to nie wyszedł :/ nie zmięknął :( pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Piekne kolory, cudne kompozycje:)!Pozdrawiam cieplo.

    OdpowiedzUsuń
  15. Witam serdecznie.
    kabaczki poznaje i potwierdzam,z gryla byly bardzo smaczne. Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale masz piękny i zadbany ogród. Fajna kompozycja. Ja był tylko ławkę oparła "optycznie" o jakąś roślinę, bo na zdjęciu wygląda jakby przegradzał przejście, jak płotek.
    Chciałabym mieć tyle serca do pracy w ogrodzie. Może kiedyś... Teraz mogę tylko podziwiać Twoją pracę. Gratuluję pięknego ogrodu.

    OdpowiedzUsuń