Witam odwiedzających mojego bloga.

Świat się zmienia, a pewne rzeczy pozostają niezmienne....



piątek, 30 września 2011

Dyniowo, bluszczowo.

Witam po dłuższej przerwie ( tyle czasu zajęło mi przeglądanie blogów). Miałam kilka dni urlopu we wrześniu i tak się zrelaksowałam, że natychmiast zapragnęłam wrzucić kilka fotek do sieci.
Być wśród zwierząt- to jest to!


Zapach starych maszyn rolniczych. Wspomnienia z wakacji u babci ( a to było jakieś sto lat temu).


Kuchnia- stare dzieje.

Bańki na mleko już zagospodarowane.

Bawełniane pojemniki na siano...
.. i serduszka.
                          Do zobaczenia.

7 komentarzy:

  1. U Ciebie to zawsze tyle się dzieje!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaczęłam obserwować Twojego bloga mniej więcej po Twoim przedostatnim poście. Bardzo mi się tu spodobało!!!Piękne zdjęcia i piękne aranżacje! Śliczne serduszka! Mam tylko pytanie: Po co Ci pojemniki na siano? ( Być może coś przegapiłam w poprzednich postach...jeśli tak to przepraszam :) )
    Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwsza fota genialna!
    A reszta pieknie przenosi nas w przeszlosc, fajnie tak pomarzyc.
    Pozdrawiam goraco

    OdpowiedzUsuń
  4. A gdzie to można tak blisko podchodzić do leśnych zwierząt?? Fajne miejsce :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. jak zwylke kolorowo i różnorodnie!Bawełniane torby na siano -świetne!:)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Zawsze u Ciebie nastrojowo !
    Zwierzaki - nie wyobrażam sobie życia bez nich.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne klimaty, do tego wszystkiego pasuje mi jak nic gąska:D Pojadę chyba na tegoroczne obchody. http://czasnagesine.pl/ Dzielę się dobrą nowiną:).

    OdpowiedzUsuń